W odpowiedzi na stwierdzenie, że w Polsce brakuje trenerów, przygotowujemy kolejny artykuł, który przybliży tę sprawę.
To jednak nie będzie nasza ostatnia publikacja na ten temat.
Podczas „Gali boksu olimpijskiego o puchar burmistrza Sulejowa „ mieliśmy okazję poznać ciekawą postać polskiego boksu.
Jesteśmy zapalonymi fanami boksu i staramy się zgłębiać ten sport na coraz głębszym poziomie.
Wierzymy, że wszystko ma swoje przyczyny, a przypadek to rzadki gość.
Tak jak mawiają: „szczęście sprzyja lepszym”, czyli tym, którzy są lepiej przygotowani na wszelkie wyzwania.
Poznaliśmy trenera ( Józef Radziewicz ) który pomimo swojej anonimowości w mediach, ma ogromny wpływ na rozwój boksu.
Jego doświadczenie i wkład w ten sport są naprawdę imponujące.
Po krótkiej rozmowie dowiedzieliśmy się, że jest pierwszym trenerem Julki Szeremety oraz Michała Soczyńskiego.
Na dowód przedstawił nam wycinki z gazet, które potwierdzają jego rolę w ich karierach.
Nie obyło się oczywiście bez rozmowy o tych zawodnikach.
Zawodnicy ci nabyli umiejętności, które zdobyli dzięki temu trenerowi, a bez których w przyszłości nie mogliby się w pełni rozwinąć.
Poświęcił im swój czas i wiedzę, co zaowocowało ich późniejszymi sukcesami.
Zapytaliśmy również o jego metody szkoleniowe, bo staramy się uczyć od każdego.
Czy znaliście tego trenera?
Jeśli nie, to zdecydowanie warto zwrócić na niego uwagę, bo jego praca zasługuje na większe uznanie.
